Ujawniam i interweniuję! Arteteka zagrożona.
Otrzymałem informację, że Arteteka, czyli ważna część Biblioteki Wojewódzkiej przy Rajskiej może przestać istnieć, bo… Teatr Słowackiego (bez wiedzy UMWM) wspólnie z władzami Krakowa pragną wyrzucić z jednego piętra ludzi korzystających z tych usług na rzecz wystawy o Wisławie Szymborskiej.
Wystawa poświęcona polskiej noblistce to fajny pomysł, ale nie wiem co powiedziałaby nasza polska poetka, gdyby dowiedziała się, że dyrektor teatru chce pozbycia się biblioteki na rzecz wystawy o niej.
Złożyłem w tej sprawie interpelację do prezydenta i domagam się wyjaśnień, bo Arteteka ze swoją czytelnią, pracowniami, możliwościami to miejsce tak chętnie odwiedzane przez mieszkańców. Jest popularne, wiele osób tam się uczy! Czy Prezydent zdaje sobie sprawę w czym uczestniczy? Liczę na opamiętanie. Przygotowuję również rezolucję do obu panów, ale wierzę, że nie będzie potrzeba jej głosowania na sesji Rady Miasta Krakowa, tylko znajdzie się inne godne miejsce na wystawę, a biblioteka dalej będzie mogła pełnić swoją misję w Artetece.
Mocno w Radiu Kraków
W tej sprawie zabrałem również głos w Radiu Kraków. Zaapelowałem na antenie do dyrektora Teatru Słowackiego oraz Prezydenta Miasta Krakowa o rewizję planów. Okazuje się, że zarówno parter w tym budynku, jak i poziom -1 stoją praktycznie nieużywane, co powoduje, że wystawę można zlokalizować właśnie w tych przestrzeniach, bez szkody dla młodych ludzi uczących się i spędzających czas w Artetece.
Stanowisko Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich
Po mojej interwencji, jak sprawa ujrzała światło dziennie głos w sprawie zabrało najstarsze i najważniejsze branżowe stowarzyszenie skupiające biblioteki z całej Polski. W przesłanym oświadczeniu możemy przeczytać:
Uszczuplenie jej powierzchni ok.40% – całą, główną, wejściową kondygnację oznacza tak drastyczne ograniczenie możliwości jej funkcjonowania, że wymusza jej zamknięcie. Planowanie w to miejsce wystawy poświęconej Wisławie Szymborskiej to bardzo cenne uzupełnienie bezpłatnej oferty Biblioteki, ale jej odbiorca jest zupełnie inny. Do Biblioteki przychodzą codziennie okoliczni mieszkańcy, na wystawę przychodzi się raz, nie jest to oferta w dłuższej perspektywie skierowana do społeczności lokalnej, a raczej do turystów spoza Krakowa.
Apelujemy o wycofanie się z dotychczasowej koncepcji wystawy i zaplanowanie jej w taki sposób, aby Biblioteka utrzymała dotychczasowe warunki funkcjonowania i szeroką gamę oferowanych usług służących wszystkim mieszkańcom Krakowa.
