Nieskoszona trawa problemem dla alergików [interpelacja]

Published by Michał Drewnicki on

Zwrócili się do mnie mieszkańcy Nowej Huty, którzy cierpiąc na alergie na pyłki roślin uskarżają się na brak koszenia trawy na miejskich trawnikach. Według różnego rodzaju badań na to schorzenie może cierpieć między 20, a 50% społeczeństwa. Duża ekspozycja na pyłki prowadzi do kataru, gorączki, a nawet duszności lub reakcji anafilaktycznej. W związku z tym wystąpiłem z interpelacją do Prezydenta Jacka Majchrowskiego.

Problem pojawia się zwłaszcza wiosną i latem, kiedy największą uciążliwość w mieście stanowią pyłki traw i niższych roślin np. Bylicy. Mieszkańcy, z którymi rozmawiałem uskarżają się na brak koszenia trawy, co sprawia, że w ich okolicy znajduje się bardzo dużo pylących roślin, zwiększając dolegliwości tj. katar, nieżyt nosa, duszności, opuchnięte oczy, stany podgorączkowe.

Czytałem komunikaty przesyłane przez Urząd, że trawa nie będzie koszona tak często jak powinna z różnych innych względów, jednakże prosiłbym o zwrócenie uwagi, że brak koszenia skutkuje intensywnym pyleniem, które prowadzi do różnych dolegliwości chorobowych wielu mieszkańców Krakowa cierpiących na alergie.

Prosiłbym o informację w tej sprawie i zwrócenie uwagi na to, że brak regularnego koszenia może prowadzić do wielu poważnych dolegliwości wielu mieszkańców Krakowa. Dlatego wnoszę, by zwłaszcza blisko bloków i wewnątrz osiedli trawa była koszona regularnie

– napisałem w interpelacji.

Część z objawów jest groźna dla zdrowia, a nawet życia wymieniając choćby duszności czy reakcje anafilaktyczne po dużej ekspozycji na alergeny.

TAK PREZENTUJĄ SIĘ TRAWNIKI W CZYŻYNACH PRZY UL. MEDWECKIEGO: